Szokujące wyniki kontroli w namysłowskim szpitalu

W styczniu 2022 roku, zakończyła się kontrola w Namysłowskim Centrum Zdrowia, przeprowadzona przez opolską delegaturę NIK. Została ona wszczęta na wniosek radnego Marcina Bilińskiego, po tym, gdy ujawnił sprawę ze słynnym już aneksem i wielotysięcznym odszkodowaniem dla byłego prezesa Krzysztofa Kuchczyńskiego. Kontrola odbyła się za zgodą i aprobatą Prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, dodatkowo prezes zwolnił kontrolerów z tajemnicy służbowej, dzięki czemu opinia publiczna może poznać cały dokument. Raport jest miażdżący dla władz Namysłowskiego Centrum Zdrowia, rady nadzorczej oraz samego starosty. Negatywna ocena NIK poparta jest licznymi wykrytymi nieprawidłowościami oraz złamaniem szeregu ustaw i niegospodarności. Jeszcze niedawno Starosta Konrad Gęsiarz w mediach społecznościowych informował, że z kontroli NIK nic tak naprawdę nie wynikło i ogólnie wszystko jest w porządku, i była to tylko strata czasu. A jak jest naprawdę?
W całości potwierdziły się informacje, o tym, że aneks i umowa z Kuchczyńskim zostały zawarte niezgodnie z prawem, co spowodowało niegospodarne wydatkowanie środków. Z raportu wynika również, że pomysłodawcą „aneksu” był sam Konrad Gęsiarz. Dodatkowo kontrolerzy ustalili, że w 2019 roku, na wniosek Artura Masiowskiego, zostało Kuchczyńskiemu wypłacone ekstra 20.000 tys. złotych, po czym rozwiązano umowę i podpisano nową. W sprawie aneksu prokuratura wciąż prowadzi śledztwo.
Najpoważniejszym zarzutem, obok aneksu i umów z Kuchczyńskim, który ustalił NIK jest niegospodarność jakiej dopuściły się władze spółki na ponad 1,5 mln zł. Okazuje się, że w październiku 2020 roku, w momencie kiedy wojewoda podjął decyzję o przekształceniu szpitala na Covidowy, Zarząd szpitala zerwał umowy z wszystkimi lekarzami, a oto relacja niektórych z nich:
„Nikt z dyrekcją nie kontaktował się ze mną, nie otrzymałem propozycji pracy na oddziale Covidowym, pismo dotyczące wygaszania umów zostało mi wręczone na korytarzu, po 41 latach pracy w tej placówce, bez jakichkolwiek wyjaśnień, z dnia na dzień zostałem pozbawiony źródła zarobkowania”
„Nie przedstawiono mi oferty dalszej współpracy, ani pisemnie ani ustnie”